W Gdańsku doszło do tragicznego pożaru domu jednorodzinnego, w wyniku którego śmierć poniosły dwoje dzieci. Podczas akcji gaśniczej strażacy dokonali makabrycznego odkrycia - wśród zgliszczy znaleziono ciała rodzeństwa. Pożar domu jednorodzinnego wybuchł w piątek i objął cały budynek. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, podjęli desperacką walkę z żywiołem.
Pożar domu w Gdańsku, zginęły dzieci
W piątek około godziny 18 w jednorodzinnym domu przy ulicy Kwiatowej w Gdańsku wybuchł groźny pożar. W akcji gaśniczej brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej, które desperacko walczyły z żywiołem.
Niestety, mimo wysiłków strażaków, ogień strawił cały budynek domu jednorodzinnego. W pewnym momencie akcji ratowniczej, strażacy dokonali przerażającego odkrycia. Wśród zgliszczy znaleziono zwęglone ciała dwojga dzieci - 8-letniej dziewczynki i 10-letniego chłopca.
Przyczyny tragedii
Śledczy ustalili, że pożar domu jednorodzinnego najprawdopodobniej został spowodowany zwarcie instalacji elektrycznej. Ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się po całym budynku wykonanym z drewna i starych materiałów budowlanych.
W momencie wybuchu pożaru, w domu przebywała matka z dwojgiem dzieci. Kobieta próbowała ratować pociechy, niestety bezskutecznie. Stała się również jedną z poszkodowanych osób z poparzeniami drugiego stopnia.
Strażacy odkryli ciała dwojga dzieci
Akcja gaśnicza była niezwykle trudna ze względu na rozmiary pożaru oraz drewnianą konstrukcję budynku. Ogień błyskawicznie ogarnął cały dom. Choć strażacy działali bardzo sprawnie, to ogień okazał się silniejszy.
W pewnym momencie strażacy dokonali makabrycznego odkrycia. Wśród zwęglonych resztek konstrukcji domu znaleźli ciała dwojga dzieci. Niestety 8-letnia dziewczynka i 10-letni chłopiec ponieśli śmierć w pożarze.
| Liczba ofiar śmiertelnych | 2 (dwoje dzieci) |
| Liczba osób rannych | 1 (matka dzieci) |
Czytaj więcej: Wielka ściema w sprawie CPK. Posłanka zauważyła uwagi Laski
Tragiczny wypadek podczas pożaru
Pożar domu jednorodzinnego przy ulicy Kwiatowej w Gdańsku był niezwykle tragiczny w skutkach. W wyniku tego zdarzenia zginęło dwoje małych dzieci, a ich matka doznała poważnych obrażeń.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w starym, drewnianym budynku. Błyskawicznie rozprzestrzeniający się ogień uniemożliwił skuteczną ewakuację domowników.
Mieszkańcy Gdańska są wstrząśnięci tym zdarzeniem. Wielu z nich składa kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie zmarłych w tak tragicznych okolicznościach dzieci.
Dalsze losy poszkodowanej matki
Jedyną ocalałą z pożaru osobą jest matka zmarłych dzieci. Kobieta trafiła do szpitala z rozległymi poparzeniami drugiego stopnia. Ze względu na stan psychiczny poszkodowanej, lekarze podjęli decyzję o wprowadzeniu śpiączki farmakologicznej.
Stan zdrowia matki stale się poprawia. Gdy tylko pozwoli na to jej stan psychiczny, zostanie przesłuchana przez śledczych w sprawie dokładnych okoliczności tej tragedii.
Śledztwo w sprawie przyczyn pożaru domu
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przyczyn i okoliczności pożaru domu jednorodzinnego w Gdańsku, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Na miejscu zdarzenia pracowali biegli z zakresu pożarnictwa.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej w starym, drewnianym budynku. Prokuratorskie śledztwo ma jednak wyjaśnić wszystkie okoliczności tej tragedii.
Organy ścigania będą wyjaśniać m.in. czy budynek posiadał odpowiednie zabezpieczenia przeciwpożarowe i instalację alarmową. Ważne będzie również ustalenie, czy dopełniono wszystkich norm bezpieczeństwa podczas użytkowania tej nieruchomości.
Akcja gaśnicza strażaków w Gdańsku
Akcja gaśnicza z udziałem kilkunastu zastępów straży pożarnej była niezwykle trudna. Drewniana konstrukcja spowodowała, że ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie i po kilkunastu minutach objął cały budynek.
Strażacy działali bardzo profesjonalnie, jednak w tym przypadku ogień okazał się silniejszy. Nie udało się uratować dzieci, które zostały uwięzione w płomieniach na piętrze budynku.
To była naprawdę trudna akcja gaśnicza. Ten pożar rozwinął się w zatrważającym tempie. Pomimo naszych wysiłków, nie udało się uratować dwójki dzieci - powiedział rzecznik prasowy komendanta gdańskiej straży pożarnej.
Po ugaszeniu pożaru, strażacy przystąpili do prac rozbiórkowych i poszukiwawczych w zgliszczach domu. Wówczas dokonano odnalezienia zwęglonych ciał rodzeństwa, które zginęło w tym tragicznym pożarze.
Ofiary śmiertelne pożaru w Gdańsku
W wyniku pożaru domu jednorodzinnego w Gdańsku, śmierć poniosły dwie osoby - dwoje dzieci w wieku 8 i 10 lat. Nie udało im się wydostać z płonącego budynku.
- 8-letnia dziewczynka
- 10-letni chłopiec
Jedyną ocalałą osobą jest ich matka, która trafiła do szpitala. Kobieta doznała poważnych obrażeń zewnętrznych oraz głębokiej traumy psychicznej.
Mieszkańcy Gdańska są wstrząśnięci informacją o śmierci dwojga dzieci w tak tragicznych okolicznościach. W mediach społecznościowych pojawia się wiele wpisów ze słowami wsparcia oraz zbiórkami pomocy dla matki zmarłych w pożarze rodzeństwa.
Podsumowanie
W piątek w Gdańsku doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu jednorodzinnego. Mimo szybkiej reakcji strażaków i rozległej akcji gaśniczej, ogień strawił cały budynek. Najtragiczniejszy był jednak fakt odnalezienia wśród zgliszczy ciał dwójki dzieci, które zginęły w pożarze. Całe zdarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, pożar domu jednorodzinnego spowodowało zwarcie instalacji elektrycznej. Śledztwo ma jednak wyjaśnić wszelkie okoliczności tej tragedii. Jedyną ocalałą osobą jest matka dzieci, która trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Tagi
Udostępnij artykuł
