W tragicznych okolicznościach w Kargowej życie straciły trzy kobiety. Miały one nieszczęśliwy los, gdy przechodziły przez jezdnię - rozpędzony samochód osobowy wjechał prosto w nie. Choć kierowca pojazdu był trzeźwy, to z niewiadomych przyczyn nie zdołał ich ominąć. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tego przerażającego zdarzenia.
Tragedia na przejściu dla pieszych. Trzy ofiary śmiertelne
W tragicznym wypadku w Kargowej życie straciły trzy kobiety. Miały one nieszczęśliwy los, gdy przechodziły przez oznakowane przejście dla pieszych. Rozpędzony samochód osobowy najechał na nie, nie dając szansy na przeżycie. Ten tragiczny wypadek w małej miejscowości wstrząsnął całą społecznością.
Świadkowie zdarzenia są zgodni - nie żyją trzy kobiety, które lawirując między samochodami, znalazły się nagle na trajectory rozpędzonego auta. Jego kierowca najwyraźniej nie zdążył w porę zareagować i zapobiec śmiertelnemu wypadkowi. Na miejscu natychmiast pojawili się ratownicy medyczni, jednak ich pomoc okazała się bezcelowa.
Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia i przesłuchuje świadków w celu ustalenia dokładnego przebiegu tragedii w Kargowej. Niewykluczone są zarzuty dla kierowcy pojazdu, który w niewytłumaczalny sposób doprowadził do tak tragicznego w skutkach potrącenia grupy pieszych.
Kierowca trzeźwy, wjechał w grupę kobiet na chodniku
Według wstępnych ustaleń policji, kierowca samochodu osobowego, który wjechał w grupę kobiet na przejściu dla pieszych w Kargowej, był trzeźwy. Co zatem mogło być przyczyną tak tragicznego wypadku, w którym zginęły trzy kobiety?
Niewykluczone, że mężczyzna prowadzący pojazd był rozproszony lub odwrócił na chwilę uwagę od drogi. Innym potencjalnym powodem mogła być zbyt wysoka prędkość, z jaką poruszał się na drodze w terenie zabudowanym. Samochód uderzył z impetem w pieszych, nie pozostawiając im żadnych szans.
Biegli wyjaśniają wszelkie okoliczności i sprawdzają, czy stan techniczny auta nie miał wpływu na zaistniałą sytuację. Niemniej wstępne ustalenia wskazują, że to najprawdopodobniej ludzki błąd przyczynił się do tej makabrycznej tragedii w Kargowej.
- Samochód wjechał w grupę kobiet na chodniku
- Kierowca był trzeźwy według wstępnych ustaleń
- Wypadek miał ogromną skalę - trzy ofiary śmiertelne
Czytaj więcej: Pełna lista nazwisk przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych
Służby ratunkowe na miejscu zdarzenia. Obszar zamknięty

Po otrzymaniu zgłoszenia o śmiertelnym wypadku, na miejsce natychmiast zadysponowano wszystkie niezbędne służby ratunkowe. Przybyły karetki pogotowia oraz jednostki straży pożarnej i policji. Niestety, dla trzech uczestniczek pieszej grupy wszelka pomoc okazała się spóźniona.
Obszar, na którym doszło do tej tragedii, został odgrodznony i zabezpieczony przez funkcjonariuszy policji. Trwają czynności dochodzeniowo-śledcze zmierzające do ustalenia wszystkich szczegółowych okoliczności tragicznego wypadku w Kargowej.
Na czas pracy służb teren został całkowicie zamknięty dla ruchu pieszego i kołowego. Tworzą się zatory, gdyż policja zaleca objazdy i zmianę tras przejazdu. Utrudnienia mogą potrwać przez kilka kolejnych godzin, do momentu zakończenia oględzin i zabezpieczenia wszelkich dowodów.
Tragiczna sytuacja, w której zginęły trzy kobiety w Kargowej, wstrząsnęła lokalną społecznością. Mieszkańcy nie ukrywają smutku i żalu, że tak niewinne ofiary poniosły śmierć na skutek czyjegoś dramtycznego potknięcia. Świadczy to o sile, z jaką samochód uderzył w grupę przechodniów.