
Komisje śledcze budzą kontrowersje przed wyborami. Bielan krytykuje hucpę i cyrk, podczas gdy opozycja oskarża PiS o próbę ograniczenia nadzoru. Spór o rolę sejmowych komisji śledczych narastający.
Komisje śledcze budzą kontrowersje przed wyborami. Bielan krytykuje hucpę i cyrk, podczas gdy opozycja oskarża PiS o próbę ograniczenia nadzoru. Spór o rolę sejmowych komisji śledczych narastający.
Praca komisji śledczej ds. Pegasusa ma na celu wyjaśnienie przypadków nielegalnej inwigilacji polityków opozycji takich jak Trela oraz dziennikarzy. Wśród przesłuchiwanych świadków będzie prezes PiS Kaczyński.
Sejm powołał komisję śledczą ds. Pegasusa. W jej skład weszli politycy PiS i opozycji. Ma ona wyjaśnić sprawę nielegalnej inwigilacji obywateli Polski.
Komisja śledcza wezwała premiera Mateusza Morawieckiego, Jarosława Gowina, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i marszałek Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską. Chce wyjaśnić ich rolę przy organizacji niedoszłych wyborów kopertowych w 2020 roku.
Komisja śledcza bada aferę wizową. Jakie będą konsekwencje jej ustaleń dla rządu i partii rządzącej? Czy PiS straci poparcie wyborców?