Walka o fotel prezydenta Bydgoszczy rozgorzała na dobre między Rafałem Bruskim z Platformy Obywatelskiej a Łukaszem Schreiberem z Prawa i Sprawiedliwości. Bruski, dotychczasowy prezydent miasta, ubiega się o reelekcję i ma poparcie wojewody kujawsko-pomorskiego Michała Sztybla, który nie wyobraża sobie innego kandydata. Z kolei PiS wysunęło kandydaturę posła Schreibera. Wyścig o prezydenturę Bydgoszczy zapowiada się więc na zaciętą walkę między urzędującym prezydentem a posłem partii rządzącej. Który z nich zdobędzie fotel prezydenta Bydgoszczy przekonamy się w nadchodzących wyborach.
Bruski idzie po fotel prezydenta Bydgoszczy
Rafał Bruski, dotychczasowy prezydent Bydgoszczy z ramienia Platformy Obywatelskiej, ogłosił zamiar ubiegania się o reelekcję w nadchodzących wyborach samorządowych. Jego kandydatura na prezydenta miasta została oficjalnie zgłoszona i zarekomendowana przez władze lokalnych struktur PO w Bydgoszczy.
Bruski pełni funkcję prezydenta Bydgoszczy od 2014 roku, kiedy to pokonał w wyborach ówczesnego prezydenta Konstantego Dombrowicza z PiS. Teraz chce kontynuować swoją misję przez kolejną kadencję. Jak zapowiada, ma jeszcze wiele planów i pomysłów na rozwój miasta, które chciałby zrealizować będąc nadal prezydentem.
Kandydatura Bruskiego cieszy się także poparciem ze strony wojewody kujawsko-pomorskiego Michała Sztybla. Szef Platformy Obywatelskiej w regionie stwierdził, że nie wyobraża sobie innego kandydata na prezydenta Bydgoszczy i uważa Bruskiego za najlepszą opcję dla miasta.
Bruski będzie zatem walczył o zachowanie fotela prezydenta Bydgoszczy w nadchodzących wyborach samorządowych. Jego głównym konkurentem będzie kandydat Prawa i Sprawiedliwości.
Schreiber kontrkandydatem Bruskiego
Głównym rywalem Rafała Bruskiego w walce o prezydenturę Bydgoszczy będzie Łukasz Schreiber, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który został oficjalnie zgłoszony przez władze partii jako kandydat na prezydenta miasta.
Schreiber to doświadczony polityk PiS, od 2015 roku nieprzerwanie sprawujący mandat posła. W przeszłości był m.in. szefem gabinetu politycznego Premiera oraz sekretarzem stanu w KPRM. Teraz dostał nominację, by w wyborach samorządowych powalczyć o fotel prezydenta Bydgoszczy z ramienia Zjednoczonej Prawicy.
Kandydatura Schreibera ma dać PiS szansę na przejęcie władzy w Bydgoszczy z rąk Platformy Obywatelskiej po 8 latach rządów Rafała Bruskiego. Schreiber będzie próbował wykorzystać swój rozpoznawalny wizerunek i doświadczenie polityczne, aby pokonać urzędującego prezydenta miasta z PO.
W nadchodzących wyborach samorządowych dojdzie zatem do rywalizacji między Bruskim a Schreiberem o prezydenturę w Bydgoszczy. Walka zapowiada się niezwykle zacięta.
Czytaj więcej: Zaciskanie pasa w Łodzi: Radni przyjęli budżet. Czy szykują się podwyżki?
PO rekomenduje Bruskiego na prezydenta
Platforma Obywatelska jednogłośnie opowiedziała się za ponownym zgłoszeniem Rafała Bruskiego na prezydenta Bydgoszczy. Podczas konwencji miejskich struktur partii ogłoszono jego kandydaturę i udzielono oficjalnego poparcia. To jasny sygnał, że to właśnie Bruski ma pełne zaufanie PO i będzie kandydatem ugrupowania w nadchodzących wyborach.
Bruski jest prezydentem Bydgoszczy z ramienia PO już od 2014 roku. Przez te 8 lat konsekwentnie realizował program rozwoju miasta oparty na założeniach Platformy Obywatelskiej. Dlatego ugrupowanie chce kontynuacji dotychczasowego kursu i zdecydowało się wesprzeć starania Bruskiego o reelekcję.
Decyzję PO o poparciu Bruskiego mocno zaakcentował wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel. Podkreślił on, że Bruski to absolutnie najlepszy kandydat dla Bydgoszczy i nie wyobraża sobie innej osoby na tym stanowisku. Tak silne wsparcie ze strony wpływowego polityka to atut Bruskiego przed wyborami.
Z pewnością rekomendacja PO i pozytywne opinie partyjnych liderów pomogą Bruskiemu umocnić swoją pozycję w walce o reelekcję na fotelu prezydenta Bydgoszczy.
PiS stawia na Schreibera w walce o Bydgoszcz
Prawo i Sprawiedliwość postawiło na Łukasza Schreibera jako kandydata partii na prezydenta Bydgoszczy. To mocny i rozpoznawalny polityk PiS, który ma pomóc odebrać władzę w mieście Platformie Obywatelskiej. Schreiber przyjął nominację i obiecał zrobić wszystko, aby wygrać wybory dla Zjednoczonej Prawicy.
Kandydatura Schreibera to jasny sygnał ze strony PiS, że partia bardzo poważnie podchodzi do wyborów w Bydgoszczy i chce przejąć władzę w mieście po 8 latach rządów PO. Dlatego wysunęła swojego wiodącego polityka, mającego znacznie większy potencjał wyborczy niż szeregowy działacz lokalnych struktur.
Schreiber zapowiedział otwartą i uczciwą kampanię oraz przedstawienie konkretnego programu dla Bydgoszczy. Jednocześnie zaapelował do wszystkich środowisk prawicowych o zjednoczenie się i wspólne poparcie jego kandydatury dla dobra miasta. Czy uda mu się zjednoczyć całą prawicę przeciw Bruskiemu z PO?
Wiadomo już, że walka o Bydgoszcz między Bruskim a Schreiberem będzie jednym z kluczowych punktów nadchodzącej kampanii samorządowej w skali całego kraju. Stawką jest przejęcie władzy w ponad 350-tysięcznym mieście.
Sztybel popiera Bruskiego jako jedynego kandydata
Michał Sztybel, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Bydgoszczy i jednocześnie wojewoda kujawsko-pomorski, udzielił jednoznacznego poparcia Rafałowi Bruskiemu jako kandydatowi PO na prezydenta miasta. Podkreślił, że Bruski to absolutnie najlepsza opcja i nie wyobraża sobie innego kandydata na tym stanowisku.
„Jako przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Bydgoszczy rekomenduję i zgłaszam prezydenta Rafała Bruskiego do walki o fotel prezydenta miasta. Nie wyobrażamy sobie innego kandydata”
Poparcie ze strony tak wpływowego polityka regionu jest dla Bruskiego ogromnym wsparciem. Pokazuje, że ma on pełne zaufanie władz wojewódzkich PO. Taka jednoznaczna deklaracja może zmobilizować wielu niezdecydowanych wyborców do oddania głosu właśnie na Bruskiego.
Widać wyraźnie, że wojewoda Sztybel stawia na Bruskiego i zrobi wszystko, aby ten został ponownie wybrany prezydentem Bydgoszczy. Tak mocne poparcie to dla Bruskiego z pewnością dodatkowy atut w starciu z kandydatem PiS Łukaszem Schreiberem.
Bruski może więc liczyć na pełne wsparcie ze strony władz Platformy Obywatelskiej w regionie w swoich staraniach o reelekcję. A to zwiększa jego szanse na zwycięstwo w pojedynku z Schreiberem o prezydenturę Bydgoszczy.
Bydgoska walka o prezydenturę rozstrzygnie się między Schreiberem a Bruskim
W nadchodzących wyborach samorządowych dojdzie do bezpośredniego starcia między Rafałem Bruskim z Platformy Obywatelskiej a Łukaszem Schreiberem z Prawa i Sprawiedliwości o fotel prezydenta Bydgoszczy. Obaj politycy zostali już oficjalnie zgłoszeni przez swoje ugrupowania jako kandydaci na to stanowisko.
Bruski będzie walczył o reelekcję i kontynuację dotychczasowych rządów PO w mieście. Może liczyć na poparcie wojewody i władz regionalnych partii. Z kolei Schreiber ma przejąć Bydgoszcz dla PiS po 8 latach prezydentury Bruskiego.
Kandydat | Partia | Priorytety |
Rafał Bruski | Platforma Obywatelska | kontynuacja dotychczasowego kursu, rozwój miasta |
Łukasz Schreiber | Prawo i Sprawiedliwość | przejęcie władzy od PO, nowy program dla miasta |
Jak wynika z sondaży, obaj kandydaci cieszą się porównywalnym poparciem mieszkańców, więc rywalizacja zapowiada się niezwykle emocjonująco. Ostateczny wynik trudno na razie przewidzieć. Wszystko rozstrzygnie się w dniu wyborów.
Bydgoska batalia o fotel prezydenta miasta będzie z pewnością jednym z najważniejszych punktów tegorocznych wyborów samorządowych. Stawką jest przejęcie władzy w dużym mieście wojewódzkim i kontrola nad jego rozwojem w kluczowym momencie.
Podsumowanie
W nadchodzących wyborach samorządowych dojdzie do zaciętej rywalizacji o fotel prezydenta Bydgoszczy pomiędzy urzędującym prezydentem Rafałem Bruskim z Platformy Obywatelskiej a posłem Prawa i Sprawiedliwości Łukaszem Schreiberem. Obaj politycy zostali już oficjalnie zgłoszeni przez swoje ugrupowania jako kandydaci w walce o rządy w mieście.
Bruski pełni tę funkcję od 2014 roku i teraz ubiega się o reelekcję. Może liczyć na wsparcie władz regionalnych PO, które udzieliły mu poparcia jako najlepszemu kandydatowi. Z kolei PiS wysunęło dobrze rozpoznawalnego posła Schreibera, by odsunąć PO od władzy w Bydgoszczy. Sondaże pokazują wyrównany pojedynek obu kandydatów.
Kampania na pewno będzie zacięta, bo stawką jest przejęcie kontroli nad ponad 350-tysięcznym miastem wojewódzkim. Zarówno Bruski, jak i Schreiber mają spore szanse na zwycięstwo. Ostateczny werdykt w tej niezwykle ważnej dla obu partii batalii o Bydgoszcz zapadnie w dniu głosowania.
Walka o prezydenturę w Bydgoszczy będzie jednym z kluczowych punktów tegorocznych wyborów samorządowych. To starcie dwóch politycznych potęg o przyszłość dużego i znaczącego miasta. Wynik może mieć wpływ także na układ sił politycznych w regionie i w skali całego kraju.