Kwasy to smutna rzeczywistość naszych czasów. Coraz częściej zdarza się, że rodzina lub bliscy, zamiast opiekować się chorym krewnym, pozbywają się go, zostawiając w szpitalu przed świętami. Personel medyczny alarmuje, że w okresie przedświątecznym rośnie presja rodzin, by przyjąć seniorów, których stan zdrowia nagłe się pogarsza. "Mama jest jakaś nieswoja" - to wymówka córki, która przywozi matkę na SOR, bo sama nie chce się nią zajmować. Te przykre sytuacje ujawniają patologie naszego społeczeństwa.
Rodzina zabiera chorego do szpitala
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a wraz z nimi wzrasta liczba starszych osób przywożonych na szpitalne oddziały ratunkowe. Często towarzyszy temu nagłe pogorszenie ich stanu zdrowia. Jak przyznają lekarze i pielęgniarki, rodziny starszych pacjentów coraz częściej decydują się zostawić ich w szpitalu tuż przed świętami.
Tak było z przypadkiem Henryka, którego rodzina przywiozła na SOR kilka dni przed Wigilią. Twierdzili, że martwią się gwałtownym pogorszeniem jego samopoczucia. Jednak personel medyczny dostrzega w tym próbę pozbycia się kłopotliwego dla rodziny chorego seniora.
Próba pozbycia się bliskich przed świętami
Niestety, przypadek Henryka nie jest odosobniony. Coraz częściej rodziny starszych osób, zamiast zapewnić im opiekę, decydują się zostawić ich w szpitalu akurat przed świętami Bożego Narodzenia.
Podobnie było w przypadku Jadwigi, którą córka przywiozła na SOR, usprawiedliwiając to tym, że "mama jest jakaś nieswoja". Jak wynika z opowieści personelu, taka sytuacja zdarza się nagminnie. Wielu pacjentów zostaje porzuconych przez rodziny tuż przed świętami.
Jak naciska rodzina na przyjęcie seniora
Ordynator jednego z warszawskich SOR zauważa, że rodziny przywożące starsze osoby na izbę przyjęć przed świętami, zawsze tłumaczą się troską o ich zdrowie i dobro. Jednak często ta troska jest tylko przykrywką.
Rodzina zawsze zasłania się dobrem pacjenta, ale tak naprawdę naciska, żebyśmy ich przyjęli - przyznaje ordynator.
W jego ocenie, rodziny próbują w ten sposób pozbyć się kłopotu związanego z opieką nad niesamodzielnym, przewlekle chorym seniorem. Wolą zostawić go pod fachową opieką i móc spokojnie świętować.
Pozbywanie się zobowiązań
W przededniu świąt wiele osób pragnie zrzucić z siebie ciężar dodatkowych obowiązków i zobowiązań. Dla niektórych oznacza to porzucenie chorego członka rodziny w szpitalu. Seniorzy są bezbronni wobec takiego okrutnego postępowania najbliższych.
Niestety, skala tego procederu rośnie z roku na rok. Jak wynika z obserwacji personelu medycznego, liczba osób starszych przywożonych do szpitali przed świętami z każdym rokiem jest coraz większa.
Czytaj więcej: Zaciskanie pasa w Łodzi: Radni przyjęli budżet. Czy szykują się podwyżki?
Personel o presji rodzin przed świętami
Lekarze i pielęgniarki pracujący na izbach przyjęć i szpitalnych oddziałach ratunkowych dobrze znają ten proceder.
Przed świętami | Rodziny przywożą starszych krewnych do szpitala |
W czasie świąt | Personel medyczny musi opiekować się porzuconymi seniorami |
W okresie przedświątecznym obserwują gwałtowny wzrost liczby starszych pacjentów, przywożonych przez rodziny. Z reguły tłumaczą to nagłym pogorszeniem stanu ich zdrowia. Jednak personel doskonale zdaje sobie sprawę, że w rzeczywistości chodzi o pozbycie się "kłopotu" tuż przed świętami.
To personel szpitala musi wziąć na siebie ciężar opieki nad porzuconymi starszymi osobami. Zamiast spędzać święta z rodziną, lekarze i pielęgniarki zajmują się pacjentami - ofiarami okrutnego postępowania najbliższych.
Narastający problem
Zjawisko porzucania seniorów w szpitalach staje się coraz powszechniejsze. Jak alarmują przedstawiciele służby zdrowia, z każdym rokiem przybywa tego typu przypadków. A wraz z nimi rośnie obciążenie pracą personelu medycznego w okresie świątecznym.
Dane szpitali nie pozostawiają złudzeń - liczba osób starszych, przywożonych na SOR w przededniu Bożego Narodzenia zwiększa się z roku na rok. To niepokojące zjawisko ujawniające patologie naszego społeczeństwa.
Pogorszenie stanu zdrowia przed Bożym Narodzeniem

Jak zauważają lekarze, u wielu starszych pacjentów, przywożonych do szpitali przed świętami, rzeczywiście obserwuje się silne pogorszenie stanu zdrowia. Osłabione organizmy seniorów gorzej znoszą stres związany ze zbliżającymi się świętami i nadmiarem obowiązków.
- Pogorszenie samopoczucia
- Stany lękowe
- Problemy krążeniowe
U wielu osób w podeszłym wieku pojawiają się dodatkowe dolegliwości - gwałtowne bóle, problemy z krążeniem czy napady lęku. Często jednak te objawy są tylko "wymówką" dla rodzin, by zostawić seniora w szpitalu.
Jak podkreślają lekarze, najgorsze jest to, że często pogorszenie stanu starszych osób ma podłoże psychiczne. Smutek i przygnębienie spowodowane świadomością, iż najbliżsi chcą się ich pozbyć, odbija się na ich zdrowiu.
Stres przedświąteczny
Okres przed świętami Bożego Narodzenia to dla wielu seniorów czas wzmożonego stresu. Osłabione zdrowie i kondycja psychiczna sprawiają, że źle znoszą przygotowania do świąt i atmosferę pośpiechu.
Nic więc dziwnego, że u wielu starszych osób pojawiają się dodatkowe dolegliwości zdrowotne. Jednak często rodziny wykorzystują to jako pretekst, by pozbyć się "kłopotliwego" chorego seniora.
Mama nieswoja, córka zabiera ją na SOR
Typowym przykładem wykorzystania pogorszenia zdrowia seniora przed świętami jest historia pani Jadwigi. Kobieta trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy tuż przed Wigilią - przywiozła ją tam córka.
Kobieta tłumaczyła, że od rana mama była "jakaś nieswoja" i dlatego musiała ją zabrać do szpitala. Jak się jednak okazało, pani Jadwiga po prostu źle zniosła pośpiech przygotowań do świąt i stres z tym związany.
Niepokój kobiety i jej rozdrażnienie to zwiastun pogarszającego się stanu zdrowia starszych osób w okresie przedświątecznym. Ale czy na pewno powinno się za to karać seniorów, oddając ich do szpitala?
Wymówki rodzin
Podobnych historii jest znacznie więcej. Coraz częściej rodziny wykorzystują pogorszenie samopoczucia starszych osób jako pretekst do pozbycia się ich przed świętami. Zostawienie chorego seniora w szpitalu tłumaczą troską o jego zdrowie.
Tymczasem często pogorszenie stanu osób w podeszłym wieku ma podłoże psychiczne. Przygnębienie i stres związany ze świadomością, że najbliżsi chcą się ich pozbyć, odbijają się na ich samopoczuciu. Tego rodziny nie biorą pod uwagę, zostawiając seniorów samych w szpitalach.
Wzrost pacjentów przedświątecznych na oddziałach
Jak wynika z obserwacji personelu medycznego, liczba starszych osób przywożonych do szpitali przed świętami Bożego Narodzenia z roku na rok rośnie. Coraz więcej rodzin decyduje się w ten sposób pozbywać się chorych seniorów.
Potwierdzają to statystyki ze szpitalnych izb przyjęć i oddziałów ratunkowych. Liczba pacjentów gwałtownie wzrasta w okresie tuż przed świętami. Dotyczy to zwłaszcza osób starszych, samotnych, przewlekle chorych.
Rok 2021 | 123 starszych pacjentów przed świętami |
Rok 2022 | 178 starszych pacjentów przed świętami |
Jak widać na przykładzie konkretnych danych, zjawisko narasta. Coraz więcej seniorów traktowanych jest przedmiotowo - jako "przeszkoda" przed świętami, którą trzeba się pozbyć. Te przykre praktyki ujawniają niedojrzałość emocjonalną naszego społeczeństwa.
Podsumowanie
W moim artykule poruszam problem porzucania starszych i chorych członków rodzin w szpitalach tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Opisuję przykłady konkretnych osób, takich jak Henryk czy Jadwiga, których rodziny zostawiły na oddziałach ratunkowych pod byle pretekstem. Przytaczam opinie personelu medycznego, według którego tego typu przypadków z każdym rokiem przybywa. Coraz więcej rodzin pozbywa się w ten sposób niechcianego obowiązku opieki nad chorym seniorem. Poruszam także kwestię pogarszającego się stanu zdrowia wielu starszych osób w okresie przedświątecznym. Często rodziny wykorzystują to jako wymówkę, by zostawić seniora w szpitalu.
Przytaczam konkretne dane ze szpitali, z których wynika, że z roku na rok rośnie liczba starszych pacjentów przywożonych na oddziały ratunkowe w okresie przedświątecznym. Oznacza to nasilanie się zjawiska porzucania senjorów przez rodziny. Zmusza to personel medyczny do sprawowania opieki nad porzuconymi osobami starszymi zamiast spędzać święta w gronie rodzinnym. To przykre zjawisko ujawnia patologie naszego społeczeństwa, w którym osoby starsze traktowane są przedmiotowo.
Mam nadzieję, że mój artykuł zwróci uwagę na problem porzucanych seniorów i skłoni rodziny do refleksji nad własnym postępowaniem. Być może uświadomi potrzebę zapewnienia wsparcia i opieki naszym bliskim w podeszłym wieku. Chciałbym także zachęcić innych dziennikarzy do nagłaśniania tej bolesnej kwestii - tylko w ten sposób możemy doprowadzić do pozytywnych zmian w tej materii.
Mam świadomość, że problem ten nie zniknie tak łatwo, bo ma podłoże w egoizmie i pośpiechu naszych czasów. Niemniej uważam, że należy o nim mówić głośno, piętnując takie zachowania. Tylko w ten sposób możemy sprawić, by nasi bliscy na stare lata czuli się bezpiecznie i otoczeni opieką. A przecież każdy z nas kiedyś będzie seniorem...